Około 350 osób wzięło udział w jubileuszowym, XXXV Wschodnioeuropejskim Letnim Obozie Karate Kyokushin, który odbył się na obiektach Akademii Wychowania Fizycznego Krakowie. To rekord uczestnictwa w tej imprezie, która od wielu lat cieszy się dużą renomą w światku Karate Kyokushin.

   Gośćmi specjalnymi obozu byli sekretarz generalny Międzynarodowej Organizacji Karate, Shihan Katsuhito Gorai z Nowego Jorku oraz główny trener Honbu Dojo w Tokio, były mistrz Europy oraz ubiegłoroczny wicemistrz Japonii i brązowy medalista mistrzostw świata open, pochodzący z Armenii, sensei Artur Hovhannisian. Program obozu przygotował szef polskiego Kyokushin, Shihan Andrzej Drewniak. Organizatorem obozu była Polska Organizacja Kyokushin Karate.                        
   Asystentami byli Shihan Włodzimierz Rój, sensei: Eugeniusz Dadzibug, Krzysztof Borowiec i Roman Kęska, a tłumaczem sensei Andrzej Zacharski, który przyjechał z Japonii. Dodatkowo treningi kata prowadzili sensei: Jacek Czerniec, Wiesław Gwizd, Roman Woźniak, Jan Gruba, Remigiusz Karpiński.  
 W roli gości wystąpili też sensei Mizaraz Algirdas z Litwy, sensei Norbert  Racz ze Słowacji, sensei Marek Kubek z Austrii, sensei Robert Kern z Węgier, sensei Guntars Piebalgs z Lotwy i sensei Sławomir Urbańczyk z Niemiec.
   Program obozu-w którym uczestniczyło  m.in.  ponad 50 zagranicznych gości z 16 krajów i 40 osób z Krakowa –obejmował  cztery treningi dziennie w tym kihon, kata, kombinacje do walki, ćwiczenia ogólnorozwojowe i trening. W ostatnich dniach obozu odbyły się egzaminy. W obozie po raz pierwszy uczestniczyła kadra narodowa (16 zawodników plus 2 trenerów), z którą zajęcia prowadził Shihan Włodzimierz Rój. Obóz zakończyła sayonara  połączona z konkursem kabaretowym.
   - Jak ten czas szybko leci… Wydaje się, że nie tak dawno zaczynaliśmy organizować te obozy, a już minęło 35 lat. Cieszymy się, że jubileuszowy obóz miał tak dużą frekwencje. Na pierwszym obozie było około 50 osób. W przyszłym roku zagranicznych gości może być dwukrotnie więcej. Liczniejszy udział zapowiedzieli karatecy z: Francji, Belgii, Niemiec, Norwegii i Łotwy. Goście z Francji i Belgii byli pod ogromnym wrażeniem  tego co zobaczyli. Nie spodziewali się ,że można tak zorganizować obóz. U nich obowiązują inne standardy. Tym razem na obozie zabrakło mistrza świata w kategorii open w 1999 roku, Brazylijczyka Francisco Filho, który przygotowuje swojego rodaka Ewertona Teixeire do zawodów K1 w Seulu. Zastąpił go Artur Hovhannisian, który posiada niesamowitą charyzmę, całym sobą poświęca się prowadzeniu treningów. Przed laty był mistrzem Armenii w boksie, a od kilku lat prowadzi zajęcia Karate w  Honbu Dojo w Tokio - powiedział Shihan Andrzej Drewniak.